wtorek, 13 marca 2012

Twarzowy anioł i prezent:)

Witajcie Kochani, jak śpiewał Piotr Bukartyk "niestety trzeba mieć ambicje" tak i ja, kierując się tą myślą postanowiłam wspiąć  się na wyżyny moich twórczych możliwości. A dla mnie taką właśnie wyżyną było ulepienie twarzy moim aniołom... i stało się. Pierwszy Anioł z "gębą" zamiast kulki;)




 Oj to był hardcore! Ale muszę przyznać, że to fajna odmiana od moich poprzednich solanek. Jednak  "kulkowe" aniołki nadal wiodą prym wśród moich wytworków. Niemniej jednak co jakiś czas zamierzam eksperymentować z "dorosłą" wersję anielic;) Tymczasem, gdy byłam pochłonięta lepieniem, dostałam paczkę z prezentem od Diany. Ach jaka była moja radość po otwarciu koperty. Najpierw rozległ się zapach zielonej herbaty i opuncji. Potem zobaczyłam tę klimatyczną kartkę pełną miłych słów...


... komplet biżuterii: broszkę, kolczyki i to co kocham ostatnio najbardziej, a czego mam w domu największy deficyt- pierścionek! :)


W zestawie była też słodka bransoletka, którą od ręki przechwyciła siostrzenica mojego męża. Dlatego zdjęcie  umieszczę na dniach, zapewne na modelce;)  Diano, jeszcze raz baaaardzo Ci dziękuję za wspaniały prezent. Widać, ze włożyłaś dużo serca, cierpliwości i oczywiście talentu w jego wykonanie.


Na koniec zdjęcie moich ulubionych tulipanków, które ostatnio często goszczą w naszym domu za sprawą nagromadzenia przeróżnych okazji. Tak, tak, luty to był miesiąc imprez, zaczynając od rocznicy ślubu, poprzez urodziny, walentynki na dniu kobiet w marcu kończąc. Teraz czas odpocząć i nadrobić zaległości blogowe. Do zobaczenia zatem u Was:*

poniedziałek, 5 marca 2012

Leniwe broszki

Kochani dziś króciutko. Jestem w trakcie robienia różnych różności, które niebawem pojawią się na blogu i u konkretnych osóbek;) W przerwie, co by się trochę rozerwać, zmajstrowałam sobie takie oto broszki. Są one zapewne wszystkim doskonale znane, niestety nie wiem kto jest twórcą pierwowzoru. W każdym razie w Internecie roi się od tutoriali, więc postanowiłam skorzystać i oto są! Wykonane ze starego parea i szalika;)


 Polecam każdemu, robi się bajecznie łatwo i sprawia wiele frajdy. Pozazdrościłam wiosny na Waszych blogach i też trochę wpuściłam do domu. U mnie w postaci rzeżuchy;)


Ciesze się ogromnie, że do mnie zaglądacie i że jest Was coraz więcej:) Trzymajcie się cieplutko Kochani! :* :*

Pauliśka

czwartek, 1 marca 2012

Wymianka u Ani - chwalenie się ;)

Witam Kochani,

     trochę mnie ostatnio nie było, bo rodzinka na zdrowiu podupadła, ale na szczęście już wszystko wróciło do normy. Nie mniej jednak zaglądałam na Wasze blogi i w miarę możliwości starałam się zostawić po sobie jakiś ślad. Chciałabym także przywitać gorąco nowych obserwatorów - niezmiernie miło mi Was gościć, mam nadzieję, ze się zadomowicie i zostaniecie na dłużej. Teraz czas na nadrabianie zaległości. Oto wyniki wymianki Czarno-białej zorganizowanej przez Anię. Moją parą była Kalisz made, od której to  dostałam takie wspaniałości: 

Wielką torbę. Jest wspaniała i już pierwszego dnia została użyta;)  Na zdjęciu tego nie widać, ale ma wszytą podszewkę, przegródki i nawet kieszeń na telefon! Jest idealna.
 


Czarno-białego kota klamkowca,  którego szczególnie przypodobał sobie mój synek;) 


 Zakładkę do książki, futrzaną bransoletkę, dzierganą broszkę oraz kilometry tasiemkowych przydasiów:)


 Bardzo dziękuję Kalisz Made za tak wspaniałe prezenty!!! Sprawiłaś mi ogromną radość. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego talentu i umiejętności. Wszystko jest wykonane baaaaardzo profesjonalnie. Mam nadzieję, że moje twory również przypadły Ci choć trochę do gustu;) A oto co ja wysłałam do Kalisz Made:


Oczywiście aniołka w czarno-białej tonacji (przynajmniej w większości)


 Komplet świeczników z motywem amorka.


 Kolczyki wykonane metodą decoupage,


 Kolczyki koralikowe i przydasie;)


     Jeszcze raz dziękuję Ani za zorganizowanie wymianki. Była to moja pierwsza tego typu zabawa i chyba się uzależniłam;) Pozdrawiam Was kochani bardzo gorąco i zachęcam do korzystania z tego typu konkursów - można się wyżyć artystyczni i poznać wiele miłych osób. Miłego tygodnia życzę!

Pauliś :*