Hej ho!:) Dziś mam dla was naszyjnik-kolię na odstresowanie. Naprawdę działa świetnie, trochę pracochłonne, ale łatwe do wykonania - sprawdza się lepiej niż joga, przynajmniej w moim przypadku;) A Wy lubicie czasem coś takiego podzióbać dla relaksu, czy może wręcz przeciwnie?
POTRZEBNE BĘDĄ:
* materiał w 2 kolorach (na kwiatki)
* kawałek w miarę sztywnego materiału (na podstawę)
* 2 kółeczka (do zamontowania łańcuszka
* 2 kawałki łańcuszka
* tasiemka
* nożyczki
* zapalniczka (opcjonalnie)
* igła i nitka
* dziurkacz
* długopis
![]() |
1. Wycinamy kółka różnej wielkości z pierwszego materiału. |
![]() |
2. To samo robimy z materiałem w innym kolorze. |
![]() |
3. Czarne płatki postanowiłam dodatkowo opalić zapalniczką, by się lekko pozwijały. |
![]() |
4. Z płatków ułożyłam 6 przyszłych kwiatów, kładąc na siebie kolejno warstwy w różnych kolorach. |
![]() |
5. Na środku każdego stosu płatków kładziemy koralik i związujemy całość tak, by uformował nam się kwiat. |
![]() |
6. Następnie rysujemy na kartce kształt kolii, przenosimy na sztywny materiał i wycinamy w 2 egzemplarzach. |
![]() |
7. Dziurkaczem robimy otwory na łańcuszek, przyszywamy kwiaty i poszczególne płatki, a następnie doszywamy tył kolii. |
![]() |
8. Mocujemy łańcuszek i opcjonalnie wstążkę, która będzie naszym zapięciem. Gotowe!:) |
A tak prezentuje się gotowy naszyjnik:
Bombowe!!! Dzięki już mam pomysł na ten naszyjnik :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
to czekam na efekty na blogu;) Na bank będzie piękny :*
UsuńDla mnie relaks też równa się "dziubdzianie" ;) tylko tak odpoczywam :) Myślę, żezrobienie takiego fantastycznego naszyjnika to prawdziwy relaks...
OdpowiedzUsuńdzięki i doskonale Cię rozumiem, dla mnie to też najlepszy sposób na relax;)
Usuńciekawy pomysl
OdpowiedzUsuńświetna ta kolia!
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczęta, jak zawsze dodajecie skrzydeł :*
OdpowiedzUsuńoj cudna kolia....i fajnie zobrazowane;)lubię tutaj zaglądać do Ciebie.
OdpowiedzUsuńlubię jak zaglądasz:)
UsuńJest pracochłonne - fakt. Podobnym sposobem ostatnio przerabiałam torebkę ;) Ale za to jakie efektowne !
OdpowiedzUsuńa tak, widziałam, ale torebka przeszła zdecydowanie większa metamorfozę niż tylko doczepienie kwiatów. Ślicznie wyszła a i secik weselny - mniam;)
UsuńFajny pomysł i świetne wykonanie! :) Podziwiam, że Ci się chciało ale warto było bo kolia piękna!
OdpowiedzUsuńJa też lubię taka dłubaninę ale ostatnio jakoś nie mam tyle werwy ;)
Pozdrawiam,
Kasia
oj nie było az tak pracochłonne;) a Tobie sie nie dziwię, że masz brak mocy - przy takim maleństwie... ;) jak mój Barti był mały - to w wolnym czasie głównie odsypiałam;) niemniej jednak życze duuuużo siły;)
Usuńkurde ale fajnie to zrobiłaś. Sama bym to zrobiła ale nie dam rady :(
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie :)
Długowłosa Blondynka
dziękuję, i zachęcam do spróbowania - na pewno sobie poradzisz;)
UsuńŚwietny ten naszyjnik, oststnio właśnie myślałam nad zrobieniem takiego, a teraz to już mam jeszcze większą motywację
OdpowiedzUsuńdzięki Dianuś:* chętnie popodziwiam Twoją wersję - dla mnie jesteś mistrzynią w dziedzinie biżuterii.
UsuńDziękuję za komentarz ;) Spokojnie, cały czas tu jestem, coś tam dłubię, tylko nie mam tego czym uwiecznić... czasami marzę o tym, żeby w okularach mieć doskonałej jakości aparat który by uwieczniał wszystko tak, jak ja to widzę ;]
OdpowiedzUsuńa tu jak nie złe oświetlenie to kiepski aparat i klops ;)
znam ten ból, mój aparat też odmówił posłuszeństwa jakiś czas temu i teraz jadę na starym automacie, a wszystkie zdjecia i prace robię w nocy, gdy dziecko śpi - więc oświetlenie tez daje się we znaki:/ ale jak to mówią słowa piosenki "lekko to nie jest, ale trzeba się starać" ;)
UsuńOh, I really like the idea it looks really good.
OdpowiedzUsuńyou have a wonderfull blog, I really like it. Your Outfit is so nice today.
Maybe you wanna check out mine, too?:) I'm looking for some new lovely followers :)
http://www.leuglyme.blogspot.de/
super!! będzie wspaniała do każdej prostej kreacji
OdpowiedzUsuń♡ ♡ ♡ ♡ ♡
POZDRAWIAM;*
Ola
Piękna kolia, nie miałabym chyba talentu, żeby zrobić to sama.
OdpowiedzUsuń