Witam, witam:) w szczególności moich czterech obserwatorów:) Ciesze się ogromnie, że jesteście! Wspominałam ostatnio o magicznej wymiance, do której niestety nie zdążyłam się zapisać. Niemniej jednak zainspirowało mnie to do ulepienia takiej oto czarownicy:
przy okazji powstały też dwa gwiezdne aniołki:
... i jeden miłosny:
Aniołki powstały oczywiście z masy solnej. Pomalowałam je białą farbą akrylową, a detale plakatówką zmieszaną z akrylową. Gwiazdki naklejone metoda decoupage (tak jakby ktoś chciał się pobawić). To tyle na dziś, zbieram się szykować na imprezkę!:) ach jak miło się czasem rozerwać;) Buziaki :*
Tego miłlosnego zamawiam. Poczekaj tylko troszkę to jak będę w Polsce (od 7 lutego) to zrobię coś pięknego i jak się spodoba chętnie się wymienie. A może coś specjalnie dla Ciebie? Co lubisz najbardziej?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jazz
To może umówimy się na wymiankę. Ja chętnie zrobiłabym coś specjalnie dla Ciebie. Co Ty na to?
UsuńPiękne te anioły, super Ci wychodzi wszystko z masy solnej. Zapraszam Cię do zabawy serialowej szczegóły u mnie na blogu
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i zaproszenie do zabawy serialowej:) Post już dodany a zaproszenia przesłane dalej. Dziękuję, ze o mnie pomyślałaś:)
Usuń