Witam :)
Dziś mam dla Was szybki kursik jak przeobrazić zwykłą kokardkę, w nieco bardziej okazałą ozdobę. Wiem, wiem, znów broszka... ale obiecują, że następny post będzie już inny;) A tymczasem zachęcam do zmajstrowania sobie takiej oto broszki , np w stylistyce i kolorach marine.
MATERIAŁY:
* materiałowa kokarda
* koraliki lub kamyczki z dziórkami
* baza do broszki
* igła
* nitka
Krok 1: Przewlekamy nitkę przez kokardę (na prawej stronie).
Krok 2: Nawlekamy koralik i wbijamy igłę ponownie obok.
Krok 3: Po kolei wyszywamy kolejne rządki koralików (w miarę luźno).
Krok 4: Wyszywamy zbliżając się do środka, wypełniając przy okazji luki.
Krok 5: Po wyszyciu pierwszej połowy, przechodzimy na drugą stronę.
Krok 6: Na koniec przyszywamy bazę do broszki.
Koniec: Nasza broszka jest gotowa:)
Broszka ta była częścią wymiankowego prezentu w zabawie, którą zorganizowała Diana. Jak zawsze Diana wykazała się wielką fantazją i niesamowita organizacją - dziękuję za możliwość wzięcia w tym udziału i przepraszam, że dopiero teraz publikuję zdjęcia prezentów. Moją Parą została Nastole, od której dostałam przepiękne prezenty, miłe słowa, opis ciekawych miejsc w Warszawie oraz masę słodkości i przydasiów;) Baaaardzo dziękuję - wszystko jest wspaniałe, a buteleczka stoi na honorowym miejscu na półce :)
Jeszcze raz bardzo dziękuję:) Ja z kolei zaproponowałam styl marine i postanowiłam zachęcić Nastole do wypadu nad morze. Przygotowałam zatem drewnianą latarenkę, "leniwą broszkę" oraz pierścionek i oczywiście wyżej zaprezentowaną kokardkę. A oto kilka fotek tegoż zestawu:
Mam nadzieję, że przebrnęliście jakoś przez mojego przydługiego posta. Och tyle zdjęć, wymianek i projektów nazbierało się przez ten czas, gdy byłam nieobecna, że chyba częściej będę serwować teraz takie tasiemce;) Tymczasem zmykam upichcić jakis obiad - wszak nie samą "sztuką" człowiek żyje i jeść trzeba.
Trzymajcie się Kochani. Pa pa pa
świetny pomysł z tą broszką, chyba sama niedługo taką zrobię, mam strasznego hopla na punkcie broszek :D wymianka bardzo udana :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję:)ja też ostatnio mam wenę na broszki,z tym,że większość się rozchodzi;)a wymianka była super;)
UsuńWłaśnie szukałam jakiegoś pomysłu na ozdobione jeansowej torby. Zobaczę czy znajdę jakieś koraliki ;-)
OdpowiedzUsuńPaulina :-))) A mogłabyś strzelić pare fotek tej mojej paczuszki i podesłać mi na maila??? Wiesz że nie zrobiłam zdjęć :-))) plisssss!!!!
Pozdrawiam Talentucho Ty Moja
Hej:) jasne, prześlę Ci. Mam ostatnio tyle na głowie, że ciągle o tym zapominam:/ A jak wymyślisz coś na ozdobienie torby to się szybko pochwal. Też mam tyle torebek które mi się opatrzyły, może coś poodgapiam;) Buziaki:*
UsuńMyśle o zielonych cekinach w krztalcie ? Jeszcze nie wiem jakim ;-P
UsuńNo i zielonych nie mam.... Ale coś wymyślę
same ślicznosci do ciebie listonosz przyniósł pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńCudowna ta broszka
OdpowiedzUsuń